Syndrom FOMO – czym jest i jak sobie z nim radzić?

Zastanawiasz się, na czym polega syndrom FOMO? Chcesz dowiedzieć się, jakie są skutki FOMO? W naszym artykule dowiesz się, co oznacza skrót FOMO oraz jak sobie z nim radzić? Przekonaj się sam.

Czytaj dalej „Syndrom FOMO – czym jest i jak sobie z nim radzić?”

Mass followers – kim są i dlaczego ich obecność szkodzi?

Instagram to jedna z najpopularniejszych platform mediów społecznościowych. Internetowi twórcy i firmy robią co w ich mocy, aby budować dobre relacje z odbiorcami, bo te zapewniają im liczne korzyści. Są też mass followers, którzy przekładają ilość nad jakość i których obecność na Instagramie jest z wielu powodów szkodliwa.

Czytaj dalej „Mass followers – kim są i dlaczego ich obecność szkodzi?”

Dobry artykuł – jak go poprawnie stworzyć?

Obecne realia marketingowe sprawiają, że dobry tekst nie jest zwykłą notatką, ale musi spełnić szereg innych czynników. Do tego niezbędna jest zaawansowana wiedza. Jak zatem stworzyć dobry artykuł? O tym w dalszej części! Czytaj dalej „Dobry artykuł – jak go poprawnie stworzyć?”

Czym jest depozycjonowanie i jak się przed nim uchronić?

Depozycjonowanie stron internetowych wzbudza wiele kontrowersji w świecie biznesu. Są to nieetyczne zagrania ze strony konkurencji, w celu poprawienia własnego wizerunku czy popularności. To działania mające na celu oczernienie danej osoby lub firmy w oczach innych. Czy można się uchronić przed depozycjonowaniem?

Czytaj dalej „Czym jest depozycjonowanie i jak się przed nim uchronić?”

Gdzie warto zrobić kurs tłumacza?

Tłumaczenia językowe są cały czas w cenie – według raportu Slator, wartość tego rynku osiągnęła 27 miliardów dolarów w 2021 roku, rosnąc 12% w stosunku do roku poprzedniego. A jak wiemy z prawideł ekonomicznych, wraz z popytem rośnie podaż.

Na rynku pojawia się coraz więcej tłumaczy, co zwiększa zapotrzebowanie na kursy tłumacza przygotowujące do zawodu. Z tej racji utworzyliśmy klasyfikację różnych ofert szkoleniowych, aby przedstawić czytelnikom szeroki wybór. Zatem – u kogo zrobić kurs tłumacza?

TOP 5 kursów tłumacza

W klasyfikacji braliśmy pod uwagę opinie użytkowników, cenę, program nauczania oraz możliwości po ukończeniu szkolenia (choć to najtrudniej ocenić, uważamy ten parametr za kluczowy). Oto pięć najciekawszych kursów tłumaczeniowych na polskim rynku.

Miejsce 1 – kurs u Content Writer

  • Cena: 999 zł
  • Opinie: 4.9/5
  • Nauczanie: indywidualne
  • Tryb: zdalny
  • Czas: 90 godzin
  • Zalety: nauka w praktyce, konsultacje z opiekunem, gwarancja zatrudnienia.

Link do kursu.

Miejsce 2 – biuro tłumaczeń Native Writer

  • Cena: 999 zł
  • Opinie: 5/5
  • Nauczanie: indywidualne
  • Tryb: zdalny
  • Czas: 90 godzin
  • Zalety: nauka w praktyce, konsultacje z opiekunem, gwarancja zatrudnienia.

Link do kursu.

Miejsce 3 – szkolenie tłumacza Bireta

  • Cena: 1099 zł
  • Opinie: 5/5
  • Nauczanie: modułowe
  • Tryb: zdalny
  • Czas: 40 godzin
  • Zalety: nauka w praktyce, feedback od mentora.

Link do kursu.

Miejsce 4 – Transla

  • Cena: 5940 zł
  • Opinie: 3.7/5
  • Nauczanie: indywidualne
  • Tryb: stacjonarny
  • Czas: 300 godzin
  • Zalety: możliwość specjalizacji, własny zbiór słowników.

Link do kursu.

Miejsce 5 – Akademia diuna

  • Cena: 4690 zł
  • Opinie: –
  • Nauczanie: modułowe
  • Tryb: zdalny
  • Czas: –
  • Zalety: bogaty program ukierunkowany na tłumaczenia prawnicze

Link do kursu.

Lista kursów tłumacza – omówienie

Pierwsze miejsce zajął Content Writer, globalna agencja pisarska z siedzibą w Polsce. Szkolenia niezmienne zyskują dobre opinie, a to za sprawą przystępnej ceny, indywidualnego podejścia oraz gwarancji zatrudnienia dla najlepszych absolwentów.

Drugie miejsce zajęło biuro tłumaczeń Native Writer. Firma należy do organizacji Content Writer, ale specjalizuje się w przekładzie językowym. Kurs odbywa się na tej samej zasadzie, a więc otrzymujemy materiały i wykonujemy praktyczne zadania pod okiem doświadczonego tłumacza.

Ostatnie miejsce podium zamyka szkoła językowa Birety, która oferuje zwięzły i konkretny kurs na platformie e-learningowej – i to w równie przystępnej cenie. Niestety nauka opiera się na odtwarzaniu gotowych lekcji, choć szkoła przewiduje dedykowany feedback od mentora.

Spośród bogatej oferty szkoleniowej czwarte miejsce zajmuje Transla, która prowadzi niezwykle rozbudowany kurs stacjonarny. Wraz z jakością wzrosła niestety również cena, która pomimo wielu zalet kursu sprawia, że nauka jest nieosiągalna dla wielu zainteresowanych osób.

Pierwszą piątkę wieńczy Akademia Diuna, która oferuje wyspecjalizowany kurs tłumaczeń prawniczych. Nauka opiera się na autorskich materiałach, a także zawiera elementy warsztatów. Niestety – ponownie – cena może okazać się zaporowa dla większości uczestników.

Przeczytaj także: Kursy i szkolenia z copywritingu – czy warto inwestować?

Kurs tłumacza – podsumowanie

W powyższej klasyfikacji przedstawiliśmy najpopularniejsze miejsca, gdzie warto odbyć kurs tłumacza.

Biorąc pod uwagę rozwój tej branży, ze zdobywaniem wiedzy lepiej nie czekać – rynek z każdym rokiem staje się coraz bardziej wysycony.

Warto podkreślić, że każda z powyższych szkół posiada wielu zadowolonych absolwentów, a cała nauka kończy się certyfikatem. Wybierz zatem odpowiednie miejsce i zacznij budować swoją karierę.

Tajemnica zawodowa – czym jest i kogo obowiązuje?

Na pewno spotkałeś/aś się z pojęciem tajemnicy zawodowej – w życiu codziennym bądź serialu czy filmie. Dowiedz się, czym tak naprawdę jest, czy Ty też jesteś zobowiązany/a do jej dochowania oraz co może grozić za jej ujawnienie.

Czytaj dalej „Tajemnica zawodowa – czym jest i kogo obowiązuje?”

Quick commerce – przyjaciel czy wróg przedsiębiorcy?

Trendy bardzo szybko zmieniają się we współczesnym świecie. To co jeszcze nie tak dawno, było wyłącznie w sferze marzeń klientów, dzisiaj jest coraz bardziej dostępne. Minie jeszcze kilka lat, zanim q-commerce stanie się dostępny dla szerokiego grona klientów. Jednak już dzisiaj wiele firm korzysta z tego rozwiązania.

Czytaj dalej „Quick commerce – przyjaciel czy wróg przedsiębiorcy?”

Czym jest real time marketing i jak stworzyć udany RTM?

Kreatywna akcja marketingowa, która błyskawicznie zwiększa zasięg, generuje zyski i zdobywa nowych klientów zupełnie za darmo? Dowiedz się, czym jest real time marketing, jak śledzić wartościowe trendy i odkryj fenomen tworzenia RTM – pomysłowego contentu, który zmienia świat!

Czym jest real time marketing?

Real time marketing (RTM) to strategia marketingowa wykorzystywana w mediach społecznościowych, której fundamentem działania jest szybkie reagowanie na bieżące wydarzenia i trendy ze świata. To szybkie, przemyślane, spójne i spersonalizowane publikowanie treści, które mogą przybierać formę zabawnych wpisów, błyskotliwych haseł, grafik, video czy ciekawej gry skojarzeń. Misją RTM jest wzbudzenie jak największej liczby reakcji, budowanie wiarygodności, osobowości i autorytetu marki, a także zwiększenie sprzedaży produktów i usług.

RTM to kreatywny głos w dyskusji, który pobudza, prowokuje i zachęca odbiorców do odpowiedzi. Twórca treści (marka) reaguje na bieżące wydarzenia z odpowiednim wyczuciem i refleksem (real-time), dotyka interesującego tematu w sposób inspirujący, a publiczność zgromadzona w Sieci angażuje się w rozmowę i utożsamia się z prezentowaną treścią, rozpowszechniając ją dalej.

RTM – zasady tworzenia i przykłady, które inspirują

Czasem wystarczy jedna prosta grafika z krótkim tekstem, która przyciągnie tłumy i sprawi, że marka wzbije się na wyżyny popularności. Dobry RTM powinien być:

  1. Świeży i dotyczyć ostatnich wydarzeń (recent)

Kiedy liczy się refleks, trzeba trzymać rękę na pulsie i reagować naprawdę szybko. Trendy mają swój własny okres przydatności do użycia, dlatego musisz tworzyć content, który spontanicznie nadąża za potrzebami odbiorców, skupia ich uwagę, absorbuje całe społeczności i pozwala nawiązywać bezpośrednie interakcje.

  1. Trafny, czyli dopasowany do grupy docelowej (relevant)

Błyskotliwa odpowiedź adekwatna do sytuacji, spójna z nastrojami grafika, elastyczne, nieszablonowe podejście i kreatywność to cechy doskonałego RTM, który jest zrozumiały, oszczędny w formie, zaskakujący i zgodny z oczekiwaniami grupy docelowej. Dostosuj język komunikacji, poziom poczucia humoru i temat, nawiązując do oferty marki i promocji swoich produktów.

  1. Prawdziwy i wiarygodny (real)

Postaw na autentyczny i wartościowy content z hasztagami i oznaczeniami pasującymi do konkretnego kontekstu. Zachowaj umiar i mów krótko, zrozumiale i z wyczuciem charakterystycznym głosem marki. Zaprezentuj ją jako nowoczesną, uważną, otwartą i komunikatywną.

RTM – przykłady udanych kreacji

Unikalne wydarzenia, takie jak np.: rekord Lewandowskiego (5 bramek w 9 minut), krakowski lagun, który okazał się rogalikiem, strzelanie w instrybutor, eurowizyjna Bejba czy wielka drama w serialu aż proszą się o pomysłowy komentarz. Skąd czerpać inspiracje? Z wydarzeń, które interesują odbiorców. Wykorzystanie RTM z dobrą grafiką i kreatywnym podejściem to tania, prosta i skuteczna droga do wzmocnienia rozpoznawalności marki.

Popularna Ikea z hasłami takimi, jak: Jestem Harry. Po prostu Harry (Megxit), Od nas każdy może wyjść ze statuetką (gala Oscarów), Oreo i słynne Power out? No problem. You can still dunk in the dark (brak prądu na meczu Super Bowl w 2013 roku), Żabka i jej różowe: I’M A ŻABKA GIRL (premiera Barbie), czy lepsza para, niż Kenneth i Barbara od firmy Tyskie to tylko niektóre przykłady świetnych kreacji z potencjałem.

Real time marketing – podsumowanie

Współcześni użytkownicy sprawnie komentują aktualne wydarzenia, dzielą uwagę na różne nośniki jednocześnie i błyskawicznie reagują na treści. Pokolenie now i kultura natychmiastowości wymagają konkretnej i szybkiej odpowiedzi na swoje potrzeby, komunikaty i pytania. Dla odbiorców liczy się tu i teraz. To sprawia, że real time marketing, czyli otwartość na zmieniające się upodobania i pomysły staje się kluczem do sukcesu marki, który buduje jej wizerunek, rozpoznawalność i medialną osobowość.

Autor tekstu: Klaudia Granda-Grzesiak

Fun content w komunikacji marketingowej – jak robić to dobrze?

Kreatywne i zabawne podejście do komunikacji marketingowej jest coraz chętniej wykorzystywane przez firmy. To dobry sposób na przyciągnięcie uwagi klientów i wyróżnienie marki na tle konkurencji. W niniejszym artykule skupimy się na zagadnieniu fun contentu i pokażemy, jak korzystać z żartobliwego stylu, aby osiągnąć maksymalne efekty, a przy tym samemu nie zostać memem?

Czytaj dalej „Fun content w komunikacji marketingowej – jak robić to dobrze?”

Plagiat w Internecie – czym jest i jakie są jego skutki?

Internet to prawdziwa skarbnica wiedzy, która w kilka sekund udzieli nam odpowiedzi na nurtujące nas pytania. To też miejsce, gdzie każdy – niezależnie do wieku, płci, wyznania czy profesji – może podzielić się swoją twórczością, wiedzą czy opinią. Niestety Internet ma też swoje ciemne strony i niewątpliwie jedną z nich jest kwestia plagiatu oraz konsekwencje, jakie ze sobą niesie.

Czym jest plagiat?

Plagiat, czyli kopiowanie, podrabianie, przywłaszczanie czy zapożyczenie twórczości bez wiedzy i zgody autora, często określany też jako kradzież intelektualna. Warto podkreślić, że plagiat treści nie dotyczy jedynie powielania artykułów, ale też w dużej mierze obejmuje kopiowanie infografik, obrazów, nagrań czy nawet filmów.

Przywłaszczenie twórczości intelektualnej dzielimy na dwa rodzaje. Pierwszy z nich to plagiat świadomy (jawny), który charakteryzuje się publikowaniem skradzionych treści jako własne. Dodatkowo plagiator nie wnosi do pracy żadnego istotnego wkładu. Ten rodzaj plagiatu dzielimy na całościowy, częściowy i cytowany. Drugi rodzaj to plagiat nieświadomy (ukryty). W tym przypadku mamy do czynienia z plagiatem, kiedy najistotniejsze i wyróżniające fragmenty twórczości zostały w mniejszym lub większym stopniu zachowane przez plagiatora. Rozpatrując w ten sposób definicję, można dojść do wniosku, że plagiatem określamy twórczość, która nie zawiera wkładu twórczego.

Czy inspiracja to też plagiat?

Odpowiedzi na to pytanie należy szukać w prawie autorskim, który utwór inspirowany określa jako dzieło, które w pewien sposób nawiązuje do cudzej twórczości. Z tą różnicą, że taki utwór sam powinien być twórczy, a także powinien wnosić indywidualne pomysł autora. Ponadto w utworze inspirowanym nie może pojawić się w żadnej formie utwór pierwotny. Czyli tak naprawdę inspiracja w tym przypadku polega na zaczerpnięciu samego pomysłu, który nie jest chroniony prawem autorskim.

Nasuwa się więc pytanie: jak możemy sprawdzić, czy nie popełniliśmy plagiatu lub czy to nie my padliśmy jego ofiarą? Pierwszy trochę mozolny sposób to wpisywanie losowych, charakterystycznych dla danego dzieła zdań w wyszukiwarkę internetową. Innym sposobem jest skorzystanie z serwisu plagiat.pl, który w szczegółowy sposób sprawdzi nasz tekst. Z kolei, jeśli chcemy sprawdzić, czy to nie my jesteśmy plagiatowani, wówczas warto skorzystać z narzędzia Copyscape.

Co grozi za plagiat?

Wiemy już, czym jest i jak wykryć plagiat, ale co grozi za powielanie i kradzież twórczości? W tym celu znowu odsyłam do przepisów prawa autorskiego, które jasno stanowi, że każdy, kto dopuszcza się przywłaszczania utworu bądź wprowadza w błąd co do autorstwa, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 3 lat. Kara za plagiat uzależniona jest od skali zapożyczeń. W przypadku, kiedy to student dopuści się plagiatu i zostanie przyłapany, może zostać skreślony z listy studentów, a nawet stracić uzyskany w ten sposób tytuł.

Przeczytaj także: Czym są kompetencje zawodowe i jak je rozwijać?

Oprócz konsekwencji prawnych, plagiat poczyniony w Internecie niesie dodatkowe konsekwencje, które negatywnie wpłyną na widoczność prowadzonej strony. Wyszukiwarki takie jak Google czy Yahoo potrafią sprawdzić, który tekst jest oryginalny. Strony posługujące się plagiatami są karane poprzez ograniczenie widoczności, w szczególny przypadkach taka strona może zostać zablokowana bądź usunięta z rankingu wyszukiwarek.

Plagiat w Internecie – podsumowanie

Podsumowując, plagiat jest bardzo złożonym zagadnieniem. Konsekwencje korzystania z takiego rozwiązania niosą za sobą same negatywne skutki włącznie z utratą źródła dochodu. Dlatego tak ważne jest, aby zawsze pamiętać o autorze, kiedy czerpiemy od niego wiedzę czy inspirację.

Autor tekstu: Ewa Janus