W dzisiejszych czasach internet jest zalany mało wartościowymi treściami. Ludzie czytając cokolwiek w internecie, chcą wiarygodnego, zwięzłego i pożytecznego przekazu. Ci, którzy potrafią im go zapewnić wiele zyskają. Zyskają również czytelnicy. Czym jest human-first content i jak pisać w zgodzie z nim? Zapraszam po odpowiedzi!
Human-first content – co to?
Treści tego typu mają na celu realną pomoc odbiorcy w rozwiązaniu problemu czy też w znalezieniu satysfakcjonującej odpowiedzi na nurtujące pytanie. Powinny skupiać się nie tylko na tym, żeby dana strona pozycjonowała się jak najwyżej w wynikach wyszukiwania, a treść była zadowalająca dla robotów Google, ale również przede wszystkim na dotarciu do odbiorcy, na zrozumieniu potrzeb i emocji.
Można powiedzieć, że human-first content to przeciwieństwo SEO-first, które polega na jak najdoskonalszej optymalizacji strony pod SEO; skupia się na wysokiej pozycji strony w wyszukiwarce oraz treści przyjaznych dla robotów wyszukiwarki.
Jak kreować human-first content?
Przy tworzeniu tego typu treści należy skupić się na wartościach pożądanych przez czytelnika. Przed przystąpieniem do pisania warto zadać sobie następujące pytania:
- Dlaczego ktoś zadaje dane pytanie?
- Jakie emocje wpłynęły na zadane pytanie?
- Co pomoże dopasować tekst do odbiorcy?
- Jaka odpowiedzieć będzie zaspokajająca?
- Jaki powinien być wydźwięk tekstu?
Gdy uzyskamy wystarczające odpowiedzi, możemy spokojnie przystąpić do pisania. Pomocne może okazać się ponowne przywoływanie pytań wraz z odpowiedziami w trakcie pisania tekstu – to ułatwi faktyczne zastosowanie wyciągniętych wniosków.
Zapraszam Cię na bardziej złożoną listę, która pomoże Ci zrozumieć, jak pisać dla ludzi, i sprawić, aby Twoje słowa były użyteczne dla czytelnika. Zaczynajmy!
Treści zgodne z human-first contentem
Sposób, w jaki wiele osób czyta w internecie jest dość dziwny – polega on na skanowaniu wzrokiem treści w celu wypatrzenia tych najbardziej pożądanych zagadnień. W tym artykule nie będę wnikał w powody tego „szaleństwa”, więc przejdźmy dalej.
A więc jak ułatwić Twojemu odbiorcy wydobycie interesujących ją/jego informacji? Wprowadź pewne zasady, które sprawią, że zdobywanie informacji przez Twojego czytelnika będzie dużo przyjemniejsze i bardziej efektywne.
Zadbaj o przejrzystość swojego tekstu
Jedną z podstaw jest niedopuszczenie do pojawienia się w tekście „przerażająco” (dla czytelnika) długich bloków tekstu. Gdy Twój odbiorca zobaczy taki widok, jest duża szansa na to, że ucieknie ze strony w popłochu, a tego byśmy nie chcieli. Zatem podziel swój tekst na akapity w taki sposób, ażeby każdy z nich zawierał w sobie jedną główną myśl oraz nie był zbyt długi. Powinien zawierać maksymalnie 100-150 słów, a ich optymalna ilość na jeden akapit to 25-75 słów.
Zbuduj solidną strukturę – garść wskazówek
Pomyśl nad strukturą swojego tekstu – zastanów się, jakie nagłówki ułatwią odbiorcy sprawne i płynne poruszanie się po tekście oraz odnajdywanie pożądanych informacji. W niektórych przypadkach warto rozważyć kolejność nagłówków i akapitów w całym tekście, jednak nie zawsze jest to konieczne.
Zdecydowanie należy zastanowić się nad kolejnością tego, co jest krótko po wstępie. Po tytule oraz wstępie jest to kolejne kluczowe miejsce Twojego tekstu, ponieważ istnieje duża szansa, że po przeczytaniu tytułu oraz wstępu czytelnik rzuci okiem na zawartość pierwszego nagłówka.
Jeśli już w pierwszym nagłówku Twój odbiorca znajdzie odpowiedź na swoje pytanie lub (nawet lepiej) istotną poszlakę, która skłoni ją/jego do dalszego czytania, z pewnością sprawi to, że tekst będzie bardziej pomocny i przydatny.
Bądź wiarygodny i postaraj się zrozumieć emocje
Pamiętaj, aby dokładnie sprawdzać wiedzę, którą musiałeś(aś) w pewien sposób przyswoić (ponieważ nie miałeś(aś) jej wcześniej), gdyż, po pierwsze, Twój odbiorca szuka zaufanych źródeł, a po drugie może zweryfikować do pewnego stopnia prawdziwość podanych przez Ciebie informacji.
Jeżeli nieumyślnie podałeś(aś) nie do końca prawdziwe informacje, a czytelnik porówna Twój tekst z innymi źródłami i znajdzie w nim fałszywą wiedzę, może stracić zaufanie do danego źródła, czego zdecydowanie nie chcemy.
Poza zapewnieniem odbiorcy wiarygodności warto, abyś spróbował spojrzeć na umysł potencjalnego czytelnika i postarał się zinterpretować jego/jej emocje oraz aspekty jakie zadecydowały o wyszukanej informacji, jak i również korzyści ze zdobycia danej cząstki wiedzy, jakich oczekuje Twój odbiorca.
Human-first content – podsumowanie
Skupienie się na tworzeniu dla dobra ludzi, a nie tylko dla robotów Google, znacznie poprawi jakość Twoich treści, jak i również wpłynie pozytywnie na pozycjonowanie.
Oczywiście skupienie się na aspektach SEO też jest ważne, ponieważ niewątpliwie pomogą potencjalnemu odbiorcy odnaleźć Twój tekst wśród ogromu innych – jeżeli Twój tekst nie wyświetli się w wynikach wyszukiwania wystarczająco wysoko, jest duża szansa, że odbiorca wybierze inne źródło (bo zostało spostrzeżone szybciej), a o istnieniu Twojego tekstu nawet nie będzie wiedział(a).
Do wszystkich powyższych zagadnień szczególną uwagę powinien przywiązywać copywriter; jeżeli zna się na SEO, lecz skupia się na nim aż nadto, myśląc zbyt zamknięcie i chłodno, wiele zyska, jeśli zacznie trzymać się human-first contentu.
Autor tekstu: Olivier Wojciechowski